Jak zacząć się akceptować?

By | 09:56 5 comments
Zgodnie z tym, co pisałam w ostatnim poście, każdy krok do pewności siebie będę dokładnie opisywać.
Dzisiaj padło na samoakceptację. Jest ona niesamowicie ważna i istotna, ponieważ nigdy nie będziemy pewni siebie, jeśli nie nauczymy się akceptować własnej osoby.



Jedną z najważniejszych kwestii jest zdanie sobie sprawy, że nie ma osób idealnych. Nie istnieje piękna, mądra, uzdolniona, doskonała w każdej dziedzinie osoba.
Trzeba przestać żyć nierealnymi ideałami i do nich dążyć.
Każdy ma swoje kompleksy, niedoskonałości, ale również zalety! I to na nich należy się skupić.
Wszyscy znają, polecaną przez psychologów, metodę wypisania na kartce swoich mocnych i słabych stron. Dotyczy to nie tylko wyglądu, ale również charakteru. Zrozumiałą rzeczą jest dla mnie to, że początki mogą być trudne. Ja nie potrafiłam wypisać nawet jednej zalety...
W takiej sytuacji należy stanąć przed lustrem i spojrzeć na siebie łagodniej... Nie można być w stosunku do własnej osoby surowym. Musicie się ze sobą zaprzyjaźnić. Pewnie znacie jedno popularne, bardzo prawdziwe zdanie- jak ktoś może Was pokochać, jeśli Wy sami się nie kochacie/akceptujecie?
          

Uśmiechajcie się do swojego odbicia, w każdym z nas jest coś pięknego. Gdy widząc siebie w lustrze od razu przychodzą Wam do głowy myśli o kompleksach, nienawiści do osoby po drugiej stronie, próbujcie je zagłuszać. Początki są nie lada wyzwaniem, ale z czasem negatywnych myśli będzie co raz mniej, aż w końcu zupełnie znikną. Spróbujcie!
Nie traktuj siebie jak wroga!

Gdy już znajdziecie coś, co w sobie lubicie, warto zacząć to w jakiś sposób podkreślać lub rozwijać (jeśli chodzi o charakter lub zdolności). Nie martwcie się, jeśli na początku to będzie jedna-dwie rzeczy. To już jest sukces, a z czasem zaczniecie dostrzegać ich co raz więcej!


Pamiętajcie też, że nikt nie rodzi się mistrzem. Masz doskonały, ponadprzeciętny czas w biegach krótkodystansowych, a nie uważasz tego za mocną stronę, bo nie wygrywasz zawodów? Umiejętności są po to, by je rozwijać. Każdy posiada jakieś predyspozycje- jedni świetnie się uczą na pamięć, drudzy wolą rozwiązywać zadania, a inni "pochłaniają" języki. Niektórzy szybko biegają, kolejni pięknie piszą, rysują, śpiewają lub grają. Wszyscy jesteśmy niepowtarzalni! Nie ma na świecie drugiej, takiej samej osoby na świecie, co czyni Cię wyjątkowym/wyjątkową! Musisz w to uwierzyć!
Bardzo polecam Wam ten krótki filmik na youtube, który świetnie pokazuje, że wszyscy jesteśmy "doskonale niedoskonali" :)
Ogromną przeszkodą w dążeniu do samoakceptacji jest porównywanie się do innych. Powtarzam się; NIKT nie jest idealny, każdy ma swoje wady i kompleksy. Przyjrzyj się bliżej "idealnej", według Ciebie, koleżance. Na pewno nie jest doskonała. Co do internetowych "inspiracji"- wszelkie strony typu tumblr, weheartit, pinterest są wspaniałe, dodają mnóstwo motywacji, ale niestety są pełne oszukanych, ociekających photoshopem zdjęć, do tego dużo robi odpowiednie ustawienie i światło. Przez długi czas nie chciało mi się w to wierzyć, ale teraz już wiem, że każda fotografia, przed wypłynięciem do sieci, jest dokładnie przemyślana oraz retuszowana. Nie dajmy się okłamywać! Przestań porównywać się do innych, staraj się być najlepszą wersją siebie, a nie kimś zupełnie obcym!
Wyjaśnienie: Przemiana tej dziewczyny trwała całe... 15 minut! Jak to zrobiła? Zmieniła bieliznę- czerwona była za mała, przez co zaznaczyła jej "boczki".Dodatkowo czarny wyszczupla. Dodała do zdjęcia efekt, dzięki któremu zyskała sztuczną "opaleniznę", rozpuściła włosy, zmieniła pozę. Niesamowite, prawda?
Macie jakieś pytania, problemy, wątpliwości, dotyczące dzisiejszej notki? Z niecierpliwością czekam, by móc Wam pomóc! :)

5 komentarzy : Leave Your Comments

  1. Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że przynajmniej troszkę mogłam Ci pomóc :) Dziękuję :*
    Z chęcią do Ciebie zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba bardzo wazny temat dla kazdnej z nas czyli "dziewczyn" swietny post:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa notka, przydałby się podpis pod pierwszym zdjęciem dla nieanglojęzycznych osób :) To bardzo istotne, że tej dziewczynie ta przemiana zajęła 15 minut, a nie wiem czy każdy to doczyta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za słuszną sugestię! Poprawione :)

      Usuń